Ja go znam, dajcie mu spokój. On już od dawna kłócił się ze swoją dziewczyną i w tym momencie ona go zostawiła. To był punkt kulminacyjny. Widziałem jak chwilę wcześniej kłócili się o pantalony wsiadając do auta. On chciał jej kupić z różowymi koronkami, a ona chciała w czarne groszki.
Oj, oczywiście chciałem zostawić miejsce wolne dla pojazdu z lewej (pomyliłem się w w/w tekście). I sytuacja dotyczy WW557WX, przepraszam za literówkę - emocje.
zgłoś na policję, agresorzy dostaną pewnie jakieś zawiasy za naruszenie nietykalności, a ty solidny mandacik za niebezpieczne wyprzedzanie.
ps
bylem na yt i czytałem komentarze rowerzystów - zabawne ilu kurczowo trzyma się urban legends że "z prawej można" a nie ma bladego pojęcia o kodeksie drogowym. autor filmu miał więcej szczęścia niż rozumu, że skoda nie skręciła w prawo.