Gość w wieku około 60tki
Przyjechał w miejsce publiczne opróżnić kartoteki i mielonego i zostawił swoje odchody na podłodze płytkach i na muszli.
Wszystko rozumiem wystarczyło wziąć po sobie posprzątać a nie zostawić i sobie wyjść wsiąść w Opelka i odjechać.
Mam nadzieję że w domu również Pan sra na dywan jak szczeniak i zachowuje się w taki sposób.
Bo co jak co ale przyzwyczajenia to chyba wynosimy z domu no i nie pozdrawiam gówniaka.
KODEKS DROGOWY Prawo o ruchu drogowym
Wymijanie, omijanie i cofanie
Art. 23. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
3) przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:
a) sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
b) upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.
Pier dolony frajerze oby ci się samochód rozje bał bo i tak kurwa jeździsz jak chcesz, wjebałeś sie te na te rondo jak ku rwa.
Spierdalaj do tego Śląskiego i tam jeździj jak śmieć
Gość w wieku około 60tki
Przyjechał w miejsce publiczne opróżnić kartoteki i mielonego i zostawił swoje odchody na podłodze płytkach i na muszli.
Wszystko rozumiem wystarczyło wziąć po sobie posprzątać a nie zostawić i sobie wyjść wsiąść w Opelka i odjechać.
Mam nadzieję że w domu również Pan sra na dywan jak szczeniak i zachowuje się w taki sposób.
Bo co jak co ale przyzwyczajenia to chyba wynosimy z domu no i nie pozdrawiam gówniaka.