Sytuacja prosta - my dwoje na lewoskręcie, światło czerwone, nagle człowiek - bo nie wiem czy kobieta czy mężczyzna - rusza (NA CZERWONYM) i dawaj przez krzyżówkę. Jechał spokojnie, nie na złamanie karku, więc przypuszczam, że po prostu zobaczył zielone dla tych jadących prosto i też pojechał, bo nie zauważył że dla niego dalej było czerwone 😅. Szczęście, że z przeciwka nic nie nadjeżdżało
Witamy w Krakowie!
Skoro już przyjechałeś tutaj to nie jedź jak ta pizda przyspawany do lewego! Podejrzewam że tam skąd przyjechałeś to nie macie dwóch pasów na drogach więc to nowość dla Ciebie! Zresztą śladów inteligencji na Twojej twarzy nie widziałem.. z resztą w sumie wyglądałeś jakbyś codziennie rano pizde przycinał sobie rozporkiem
Paniusia z białej laguny dla własnego bezpieczeństwa i innych użytkowników drogi powinna przesiąść się do autobusu. Całą drogę z Krosna przez Czarnorzeki zjeżdżała na przeciwny pas na zakrętach, na prostej drodze non stop jazda środkiem i uniemożliwiała wyprzedzenie. W dodatku od Węglówki cały czas telefon przy uchu przez kolejne dwie wsie, a auto jechało po całej drodze. Jak nie dbasz o swoje życie to zadbaj o innych i zrezygnuj z jazdy samochodem.
wnioskując po częstym używaniu kierunkowskazów można założyć że świeży kierowca BMW, kierowca dobry czego nie można powiedzieć o stanie technicznym samochodu, podczas jazdy wydech brzmi jak jelenie podczas rykowiska (to nie żart pracowałem na lotnisku, stanie obok odpalonego samolotu pasażerskiego bez zabezpieczeń słuchowych jest cichsze).
Sytuacja prosta - my dwoje na lewoskręcie, światło czerwone, nagle człowiek - bo nie wiem czy kobieta czy mężczyzna - rusza (NA CZERWONYM) i dawaj przez krzyżówkę. Jechał spokojnie, nie na złamanie karku, więc przypuszczam, że po prostu zobaczył zielone dla tych jadących prosto i też pojechał, bo nie zauważył że dla niego dalej było czerwone 😅. Szczęście, że z przeciwka nic nie nadjeżdżało