Kierowca tego audi nie dość że się rozpada to jak zaparkował na miejscu dla niepełnosprawnych poczym zwróciłem mu uwagę to powiedział że mogę zaraz wyrwać na dziurę jak powiedziałem dawaj to wsiadł do auta przy dojeżdżaniu dał w pizdę i powiedział że mam dużego kutasa i szrot mu zgasł
Kierowca tego audi nie dość że się rozpada to jak zaparkował na miejscu dla niepełnosprawnych poczym zwróciłem mu uwagę to powiedział że mogę zaraz wyrwać na dziurę jak powiedziałem dawaj to wsiadł do auta przy dojeżdżaniu dał w pizdę i powiedział że mam dużego kutasa i szrot mu zgasł