Jest to jeden z najmilszych kierowców z jakim miałem doczynienia. Puścił mnie i mojego Passata na światłach, a w lusterkach widziałem jak pali mu się sprzęgło. Lecz minutę później na kolejnym rondzie okazało się ze jest ponad 100 m przede mną. Nie wiem jak to zrobił, ale szacun. Polska doczekała się drugiego Roberta Kubicy.
Kierowca jeździ strasznie chaotycznie i nie przewidywalnie po drogach publicznych radzę uważać jak szedłem późnym wieczorem w kamizelce odblaskowej prawie mnie potrącił
To auto jest po powodzi. Wiem bo je remontowałem.