kretyn adaś chyba zamontował sobie radar - pewnie w dupie, bo na cieniu roweru go nie widać...
kretyn adaś uważa, że przepisy są dla innych, sam natomiast łamie je nagminnie - ot, choćby notorycznie omija pojazdy wjeżdżając na pas ruchu przeznaczony do jazdy w przeciwnym kierunku, co jest LITERALNIE ZABRONIENE (tłumacząc tępakom: zapisano w kodeksie drogowym, że tak nie wolno)
kretyn adaś jeździ środkiem pasa, co jest LITERALNIE ZABRONIONE (objaśnienie dla tępaków wyżej)
kretyn adaś szuka na drodze konfrontacji, najpewniej żeby zaistnieć w internecie, ale ze względu na swoje ułomności nie potrafi przewidzieć, że ktoś kiedyś nie zdąży i jego morda wyląduje na jezdni (oby tylko...)
Nie parkują z Katowic, tylko pakuje jeden z Katowic. To tak jak jedni uzywaja w tym celu mózgu a niektórzy wyimaginowanych miejsc postojowych. :)