Kierowca Forda od razu powinien mieć zabrane prawko, ale autor też nie jest bez winy, bo pieszy jeszcze dobrze nie zszedł z pasów a ten już na nie wjeżdżał. A co gdyby podczas przechodzenia się potknął? Kierowca nawet nie miałby czasu żeby wyhamować. Ja na miejscu autora przesłałbym film na policję
Nie chce oceniać, ale sam mam szerokie nie wymiarowe auto wiec może być ze najmniej w świecie sie kierowca nie miescil wiec potrzebowal zaparkować tak aby w przypadku kiedy ktos obok zaparkuje by po 1 mogl wsiąść bez uszkadzania niczego i sobie auta a 2 moc wyjechać. Inna sprawa moglo byc ze po prawej ktos stanął jak sroka, a ten zaparkowal poprostu obok w normalnej odległości.
A wyobraź sobie odwrotną sytuację- w każdym z kierunków zamiast jednośladów jednośladów jedzie samochód zaś pojazdem wyprzedzającym na trzeciego (na centymetry) jest motocykl - jest to sytuacja nagminna - też ją tak samo klasyfikujesz czy uważasz, że "wtedy tak można"?
Kierowca Forda od razu powinien mieć zabrane prawko, ale autor też nie jest bez winy, bo pieszy jeszcze dobrze nie zszedł z pasów a ten już na nie wjeżdżał. A co gdyby podczas przechodzenia się potknął? Kierowca nawet nie miałby czasu żeby wyhamować. Ja na miejscu autora przesłałbym film na policję