W takiej sytuacji zamiast zamieszczać info w sieci, wystarczy poinformować komendę policji, ew. podrzucić tablicę do komendy, żadnych konsekwencji, spiszą tylko dane i finał.
Też kiedyś znalazłem tablicę, zaniosłem na komendę, spisali dane, zapytali gdzie znalazłem i tyle.
Sądzę że jeśli wisiała kilka dni na ogrodzeniu to właściciel już wystąpił o wydanie nowej tablicy ;) .
Ten jax to jakiś matoł chyba bo trzeba być zdrowo jebniętym żeby stać cały dzień i spisywać rejestracje aut których kierowcy popełnili jakieś wykroczenie. No ale nolife'y tak mają...
Cham w Passacie popełnia drugie wykroczenie - parkowanie na zakazie parkowania. Jak widać ktoś powinien odbyć ponowny kurs na prawo jazdy, bo o przepisach nie ma żadnej wiedzy.
Dobrze ze w tym kraju są osoby co dbają o innych ;) a ten pan pokazał czym jest bezpieczna podróż tak bardzo nam znana.Na plus zasługuje pohamowanie się od zaistnienia sytuacji :)
W takiej sytuacji zamiast zamieszczać info w sieci, wystarczy poinformować komendę policji, ew. podrzucić tablicę do komendy, żadnych konsekwencji, spiszą tylko dane i finał.
Też kiedyś znalazłem tablicę, zaniosłem na komendę, spisali dane, zapytali gdzie znalazłem i tyle.
Sądzę że jeśli wisiała kilka dni na ogrodzeniu to właściciel już wystąpił o wydanie nowej tablicy ;) .