Tuchola, ul. Pocztowa, mały prywatny parking gdzie z jednej strony się wjeżdża, a z drugiej wyjeżdża, lecz pan i władca z audi postanawia codziennie zastawiać wyjazd zmuszając innych do cofania i wyjeżdżania wjazdem. Do tego jeździ jak wariat, wymusza pierwszeństwo, rozmawia przez telefon podczas jazdy i nie przepuszcza pieszych na przejściu.
Dwóch lysych panów swirujacych, ruszających na piskach z głośnym wydechem w Mławie na rynku w skodzie z dwoma paskami na szarej masce, niezła furka odezwijcie się panowie na coś więcej PS. Przechodziłam przez pasy blondynka w czarnych leginsach
Widocznie przy biedronce jest zbyt mało miejsc parkingowych i owy pan sobie staje gdzie popadnie.