Nie pozdrawiam "kierowcę" tego auta, który prawo jazdy wygrał w chipsach. Najpierw wymusił pierwszeństwo, prawie powodując wypadek, a kilka minut później jadąc po powierzchni wyłączonej z ruchu znowu prawie spowodował kolizję. Polecam przesiąść się na rower.
Nie Pozdrawiam pana który nawet nie zwolnił przed przejściem dla pieszych usytuowanym przy szkole podstawowej w Kielcach na ul Targowej strach pomyśleć co by było gdyby zamiast mnie szło dziecko do szkoły
Nie pozdrawiam "kierowcę" tego auta, który prawo jazdy wygrał w chipsach. Najpierw wymusił pierwszeństwo, prawie powodując wypadek, a kilka minut później jadąc po powierzchni wyłączonej z ruchu znowu prawie spowodował kolizję. Polecam przesiąść się na rower.