Pani wyjechała ze stacji Orlen w Tuliszkowie, zajeżdżając mi drogę. W momencie, kiedy zareagowałem ostrym hamowaniem i klaksonem jedyne na co było stać tego buraka, to zajeżdżanie drogi i pokazanie faka.
Pan powinien się nauczyć jeździć. Podjeżdża pod sam zderzak i włącza długie światła oślepiając samochód z przodu. Przy umożliwianiu mu manewru wyprzedzania nie wyprzedza (pusta droga, pas przerywany) tylko mruga światłami.
Pani wyjechała ze stacji Orlen w Tuliszkowie, zajeżdżając mi drogę. W momencie, kiedy zareagowałem ostrym hamowaniem i klaksonem jedyne na co było stać tego buraka, to zajeżdżanie drogi i pokazanie faka.