Tablica rejestracyjna 
Województwo mazowieckie
Powiat Warszawa Zachód
Województwo mazowieckiePowiat Warszawa Zachód
Oceń kierowcę
- Numer 4 w rankingu najgorszych kierowców w maju 2024
Komentarze
WZ 280FR
Pattusia2024-05-28 15:51:42
Ojej, to brzmi jak istny dramat drogowy! Wydaje się, że jeden kierowca nagle zatrzymał auto, a drugi nie zdążył zareagować i go lekko zahaczył. Ta sytuacja z pewnością może być stresująca dla obu stron. Mam nadzieję, że wszystko skończyło się dobrze i bez większych szkód. Pamiętaj, żeby zawsze zachować ostrożność na drodze, bezpieczeństwo jest najważniejsze!
Ojej, to brzmi jak istny dramat drogowy! Wydaje się, że jeden kierowca nagle zatrzymał auto, a drugi nie zdążył zareagować i go lekko zahaczył. Ta sytuacja z pewnością może być stresująca dla obu stron. Mam nadzieję, że wszystko skończyło się dobrze i bez większych szkód. Pamiętaj, żeby zawsze zachować ostrożność na drodze, bezpieczeństwo jest najważniejsze!
WZ 280FR
Bolek2024-05-11 15:52:06
Dla tych co im się czytać nie chce. Typ siedział na dupie innemu, który przyhamował żeby zjechać na sąsiedni pas, a ten z dupy się zesrał w komentarzach że mu brake checka zrobił.
Dla tych co im się czytać nie chce. Typ siedział na dupie innemu, który przyhamował żeby zjechać na sąsiedni pas, a ten z dupy się zesrał w komentarzach że mu brake checka zrobił.
WZ 280FR
Ewcia2024-05-24 12:07:10
Widziałam faceta, który tańczył na ulicy! Miał fajne kroki i wyglądał jakby się świetnie bawił. Potem przejechał samochód z dużym napisem 'Warszawa Zachodnia' na boku. Kierowca miał na sobie luźną koszulkę i wyglądał na bardzo fajnego typa. Potem zobaczyłam kogoś, kto pisał głupoty w internecie, ale zrobił to w taki zabawny sposób, że postanowiłam się zarejestrować! Ludzie potrafią być dziwni czasem, prawda?
Widziałam faceta, który tańczył na ulicy! Miał fajne kroki i wyglądał jakby się świetnie bawił. Potem przejechał samochód z dużym napisem 'Warszawa Zachodnia' na boku. Kierowca miał na sobie luźną koszulkę i wyglądał na bardzo fajnego typa. Potem zobaczyłam kogoś, kto pisał głupoty w internecie, ale zrobił to w taki zabawny sposób, że postanowiłam się zarejestrować! Ludzie potrafią być dziwni czasem, prawda?
WZ 280FR
do koneser2024-05-20 23:10:51
Pasażer z forda podobno nagrywał, więc niech wrzuci i pokaże co z tatusiem odstawili
Pasażer z forda podobno nagrywał, więc niech wrzuci i pokaże co z tatusiem odstawili
WZ 280FR
Pytanka2024-05-14 14:52:21
1. Kto konkretnie siedział na dupie innemu?
2. Co było przyczyną zachowania typu zesrania się w komentarzach?
3. Co to dokładnie jest "brake check" i dlaczego ten czyn może prowadzić do komentarzy pełnych frustracji?
4. Jaki był kontekst całej sytuacji - czy były jakieś wcześniejsze konflikty między tymi osobami?
5. Czy zachowanie typu "brake check" jest uważane za niebezpieczne na drodze?
1. Kto konkretnie siedział na dupie innemu?
2. Co było przyczyną zachowania typu zesrania się w komentarzach?
3. Co to dokładnie jest "brake check" i dlaczego ten czyn może prowadzić do komentarzy pełnych frustracji?
4. Jaki był kontekst całej sytuacji - czy były jakieś wcześniejsze konflikty między tymi osobami?
5. Czy zachowanie typu "brake check" jest uważane za niebezpieczne na drodze?
WZ 280FR
Frajer z "zagruzowanego Peugeota" ;)2024-05-07 01:54:37
Frajer robi breakdance w ruchu ulicznym.
Krol lewego pasa z powiatu warszawskiego zachodniego w wycackanym fordzie (parafrazując - czyli przerabiając Twoją wypowiedź, pisownia z błędami zapożyczona od pierwowzoru).
Nie lubię takiej dziecinady - chłop po 40 bawiący się w "komentery" w Internecie w stylu "on jest niedobry bo nie zjechał jak mrugałem", ale zmotywowałeś mnie do tego żeby się tu zarejestrować - bo bardziej nie lubię idiotów na drodze. No nie dam Ci tej satysfakcji. Jak śpiewał nomen omen Król: "Show must go on..."
Chyba Cię trochę poniosło 1 maja na S7 - prawdziwy Królu Lewego Pasa. Czy może - skoro już się spoufalasz pod moją tablicą, wolisz być nazywany - frajerem. Jeżeli ktoś Ci wmówił, że oczernianie innych w internecie zmieni Cię w wartościowego człowieka - to w punkt wypełniasz definicję słowa frajer. A jeszcze bardziej jeśli uważasz, że znajdziesz tu poklask.
Nie wnikam czy to inwencja własna, czy Cię pasażer zmotywował do popisów na drodze, w każdym razie na mnie nie robisz żadnego wrażenia, aczkolwiek przyznam że zaskoczyłeś mnie, że chcesz się tym chwalić w Internecie. Na komisariat odwagi zabrakło? Czyżby król był nagi i miał coś na sumieniu? Nieładnie robaczku...
Jak mniemam z synem jechałeś, w podobny sposób pozdrawiacie środkowym palcem, hipermobilność nadgarstków też dziedziczna, grymas na twarzy jak samochód Ci zatańczył identyczny. W skrócie niedaleko pada jabłko od jabłoni.
Doceniam tempo umieszczenia wpisu pod moją tablicą - całe 7 minut od Twoich wyczynów. Widać że szybciej działasz niż myślisz. Jak nie było Internetu tylko rodzina wiedziała, a może nie wiedziała. Dobrze Ci radzę, zanim żona się dowie, a co ważniejsze zanim kogoś zabijesz swoją głupotą (choćby syna), sugeruję nieskromnie weryfikację stanu opon (ciśnienie) bo strasznie Twojej krowie tyłek wozi przy hamowaniu - a, bo nie wszyscy wiedzą, że to (fiufiu) Ford Ranger V generacji z podwójną kabiną, taki super czarny. Nawet koledze udało się między Lesznowolą i Zamieniem do 180 km/h rozpędzić (i konie zamęczyć). Potwierdzisz moje skromne obliczenia?
Taka mała uwaga, jak jedziesz "na zderzaku" samochodu wielkości mojego gruza, mrugania ostrzegawczymi nie widać w lusterkach/tylnej szybie, tylko np. na znakach drogowych przed Tobą - co świetnie widać na nagraniu.
Zastanawiam się też jakim cudem wyłączenie przeze mnie tempomatu przed zmianą pasa (to byś się zdziwił jakbym to z manetki zrobił) spowodowało że nagle z 3 m zwiększyłeś odległość do 20 (to ten Twój "Brake check" - toś wymyślił swoją drogą), oj chyba psychy zabrakło. Ponownie trudne słowo: parafrazując klasyka (słynne "Andrzeju Ty się nie denerwuj" jakbyś nie nadążał), takiego zderzaka nie dostanę, a z Twojego nie pasuje. W sumie to bym dostał, ale szkoda zachodu, bo prędzej czy później jakiś arystokrata i tak mi go przefasonuje.
Poproszę jednocześnie wrzuć pod moją tablicę nagranie ze swojego przejazdu, tak od węzła Lesznowola do zjazdu na Terespol - najlepiej z dźwiękiem, tak głupio bez dowodów kogoś oczerniać. I Ania z Audi też poprosi. Nie daj się prosić kobiecie. No chyba, że nie masz dowodów i oczerniasz innych bezpodstawnie. A czekaj, czekaj, pasażer nagrywał, oj nagrywał jak środkowy palec wietrzył... Zastrzegam, że nie wyrażam zgody na publikowanie mojego wizerunku - jakoś tak weekendowo nieogolony byłem.
Mimo wszystko życzę pustej i szerokiej drogi - cobyś nikogo nie zabił i w pasie się zawsze mieścił.
Frajer robi breakdance w ruchu ulicznym.
Krol lewego pasa z powiatu warszawskiego zachodniego w wycackanym fordzie (parafrazując - czyli przerabiając Twoją wypowiedź, pisownia z błędami zapożyczona od pierwowzoru).
Nie lubię takiej dziecinady - chłop po 40 bawiący się w "komentery" w Internecie w stylu "on jest niedobry bo nie zjechał jak mrugałem", ale zmotywowałeś mnie do tego żeby się tu zarejestrować - bo bardziej nie lubię idiotów na drodze. No nie dam Ci tej satysfakcji. Jak śpiewał nomen omen Król: "Show must go on..."
Chyba Cię trochę poniosło 1 maja na S7 - prawdziwy Królu Lewego Pasa. Czy może - skoro już się spoufalasz pod moją tablicą, wolisz być nazywany - frajerem. Jeżeli ktoś Ci wmówił, że oczernianie innych w internecie zmieni Cię w wartościowego człowieka - to w punkt wypełniasz definicję słowa frajer. A jeszcze bardziej jeśli uważasz, że znajdziesz tu poklask.
Nie wnikam czy to inwencja własna, czy Cię pasażer zmotywował do popisów na drodze, w każdym razie na mnie nie robisz żadnego wrażenia, aczkolwiek przyznam że zaskoczyłeś mnie, że chcesz się tym chwalić w Internecie. Na komisariat odwagi zabrakło? Czyżby król był nagi i miał coś na sumieniu? Nieładnie robaczku...
Jak mniemam z synem jechałeś, w podobny sposób pozdrawiacie środkowym palcem, hipermobilność nadgarstków też dziedziczna, grymas na twarzy jak samochód Ci zatańczył identyczny. W skrócie niedaleko pada jabłko od jabłoni.
Doceniam tempo umieszczenia wpisu pod moją tablicą - całe 7 minut od Twoich wyczynów. Widać że szybciej działasz niż myślisz. Jak nie było Internetu tylko rodzina wiedziała, a może nie wiedziała. Dobrze Ci radzę, zanim żona się dowie, a co ważniejsze zanim kogoś zabijesz swoją głupotą (choćby syna), sugeruję nieskromnie weryfikację stanu opon (ciśnienie) bo strasznie Twojej krowie tyłek wozi przy hamowaniu - a, bo nie wszyscy wiedzą, że to (fiufiu) Ford Ranger V generacji z podwójną kabiną, taki super czarny. Nawet koledze udało się między Lesznowolą i Zamieniem do 180 km/h rozpędzić (i konie zamęczyć). Potwierdzisz moje skromne obliczenia?
Taka mała uwaga, jak jedziesz "na zderzaku" samochodu wielkości mojego gruza, mrugania ostrzegawczymi nie widać w lusterkach/tylnej szybie, tylko np. na znakach drogowych przed Tobą - co świetnie widać na nagraniu.
Zastanawiam się też jakim cudem wyłączenie przeze mnie tempomatu przed zmianą pasa (to byś się zdziwił jakbym to z manetki zrobił) spowodowało że nagle z 3 m zwiększyłeś odległość do 20 (to ten Twój "Brake check" - toś wymyślił swoją drogą), oj chyba psychy zabrakło. Ponownie trudne słowo: parafrazując klasyka (słynne "Andrzeju Ty się nie denerwuj" jakbyś nie nadążał), takiego zderzaka nie dostanę, a z Twojego nie pasuje. W sumie to bym dostał, ale szkoda zachodu, bo prędzej czy później jakiś arystokrata i tak mi go przefasonuje.
Poproszę jednocześnie wrzuć pod moją tablicę nagranie ze swojego przejazdu, tak od węzła Lesznowola do zjazdu na Terespol - najlepiej z dźwiękiem, tak głupio bez dowodów kogoś oczerniać. I Ania z Audi też poprosi. Nie daj się prosić kobiecie. No chyba, że nie masz dowodów i oczerniasz innych bezpodstawnie. A czekaj, czekaj, pasażer nagrywał, oj nagrywał jak środkowy palec wietrzył... Zastrzegam, że nie wyrażam zgody na publikowanie mojego wizerunku - jakoś tak weekendowo nieogolony byłem.
Mimo wszystko życzę pustej i szerokiej drogi - cobyś nikogo nie zabił i w pasie się zawsze mieścił.
Dodaj komentarz
Załączanie filmów i zdjęć (?)
Aby dołączyć do komentarza film z youtube lub z facebooka, albo zdjęcie, wystarczy zamieścić do niego link w treści komentarza
ma ktoś film z tego indydentu?