Kierowca wielokrotnie parkuje na zakazach lub na dwóch miejscach. Tak dziś zachowują się przedsiębiorcy. Auto wykorzystywane także do przewozów ślubnych.
Nieodśnieżony samochód, z którego kawałki śniegu i lodu zlatują wprost na szybę. Pojęcia pasa zjazdowego chyba nie pojmuje, bo wbija się na jezdnię wprost pod rozpędzone samochody jeszcze na linii ciągłej. O kurczowym trzymaniu się lewej krawędzi pasa nie wspominam
Zaparkowane auto na środku (myślę tylko o sobie) stoi tak kilka dni🤦