Kierowca jeździ bardzo przepisowo, nawet ustąpił mi pierwszeństwa na pasach i zapytał czy pomóc przy wnoszeniu siatek na 5 piętro, potrzeba nam takich kierowców, pozdrawiam
Burak wymusił pierwszeństwo, ledwo uratowałam sytuacje żeby nie wjechał prosto w mój samochód przez co opona mi strzeliła. Kiedy wysiadłam aby porozmawiać z nim o sytuacji, powiedział ze to moja wina i kiedy poinformowałam ze dzwonie na policje powiedział - to se dzwoń. Życzę szczęścia na drodze
Jeżdżą słuchając fiku miku na głośnikach, kierując stopami