Jechałem autostradą prawie dwie paki, a facet mi migał długimi. Jak w lusterku zobaczyłem seata Arone to zjechałem. Od tamtej pory nie wsiadłem za kółko
Puszczykowo - ul. Fiołkowa. Parkuje ciężkim pojazdem na chodniku. Brak możliwości przejścia z wózkiem czy nawet bez wózka. Cwaniak codziennie po robocie "porzuca" samochód, tak samo parkując, na sąsiedniej ulicy w stosunku do tego gdzie mieszka. Sprawa monitorowana i na bieżąco zgłaszana do straży miejskiej.
Samobójca, jedzie ekspresówką i nagle zmienia pas przed maskę, bez żadnego kierunkowskazu.
Polecam trochę więcej wyobraźni na przyszłość, bo jak ty nie chcesz żyć to chociaż nie narażaj innych na śmierć.
Parkuje gdzie popadnie PATOLOGIA!!!!!