Wpadłem tu podziękować kierowcy który jako jedyny zatrzymał się mi pomóc gdy zasłabłem na przystanku. Poczytałem trochę te komentarze i nie ukrywam trochę się zawiodłem ale teraz widzę że wszystko jest pisane jednego dnia więc domyślam się że to ktoś sobie żarty robi tymbardziej że jestem z bia i faktycznie zdj jest zrobione na ulicy nory ney gdzie ruch jest praktycznie minimalny i samochód mógł faktycznie stać zaparkowany. Od siebie mogę powiedzieć że to dobry chłopak. Zjechał, zatrzymał samochód i jako jedyny mi pomógł gdzie na przystanku było pełno ludzi którym bliżej i łatwiej byłoby to zrobić. Jeszcze raz Ci dziękuję i oby takich ludzi więcej
Prostak znalazl prawo jazdy w paczce chipsów.