Pani bardzo się denerwuje, kiedy jedzie się przed nią i przepuszcza się pieszych. Wyprzedza na pasach, macha rękoma, zwalnia przed maską, a potem jedzie 100km/h przez miasto. Dobrze, że nikogoAn nie potrąciła, tybo piesi odskakiwali. Sprawa zgłoszona na policję, oby mandat był srogi.
Następnym razem wsadź sobie ten palec w dupę, tylko głęboko.