Powalona sytuacja ,w niedzielę kiedy wracałem z targu staroci ,ten człowiek zatrzymał się na pasach przy cmentarzu ,kiedy przechodziłem raptownie rozpędził auto i mnie potrącił , zatrzymał się wysiadł z auta zdjął koszulkę i kazał mi lizać jego pępek , musiałem to zrobić bo mi groził ,potem wsiadł do auta ,wydarł się że jedzie bo mu się chce srac i odjechał z piskiem opon
Bezczelnie wpierd..la się przed samochody oczekujące na prawoskręcie i manewr wykonuje w ostatniej chwili z pasa do jazdy... "Na wprost". Taki cwaniaczek wieśniaczek. Oby tobie się ktoś tak wpierdylił. I co? Wygrałeś 1 minutę kosztem 30-stu innych kierowców? Dumnyś? Warto było?
Pozdrowienia dla Pana z Wektry. Niedługo to trzeba będzie przez bagażnik wsiadać do swojego samochodu. Pewnie tak chciał na siłce przypakować, że nie mógł się zmieścić przy wysiadaniu...
Powalona sytuacja ,w niedzielę kiedy wracałem z targu staroci ,ten człowiek zatrzymał się na pasach przy cmentarzu ,kiedy przechodziłem raptownie rozpędził auto i mnie potrącił , zatrzymał się wysiadł z auta zdjął koszulkę i kazał mi lizać jego pępek , musiałem to zrobić bo mi groził ,potem wsiadł do auta ,wydarł się że jedzie bo mu się chce srac i odjechał z piskiem opon