Kierowca wieśniak, któremu nie chciało się odprowadzić wózka tam gdzie jego miejsce. Pchnął go z połowy parkingu, nie mając na myśli tego że ten wózek może walnąć w inne auta. Czekać tylko na mocniejszy wiatr, który pchnie wózek w stronę zaparkowanego samochodu. Oby ci ktoś walnął wózkiem w tego składaka którym się poruszasz stary fiucie. Sytuacja miała miejsce przy Biedronce na ul. Olsztyńskiej w Piszu
Wiejski głupek pograł w Need for Speeda i uroił sobie, że swoim szrotem też będzie potrafił driftować. Mylił się.