Bezprawnie parkuje na miejscu dla niepełnosprawnych, sprawdziłem przód - nie posiadał plakietki.
Ale rozumiem, że chciał kojot mieć blisko do siłowni. Fajnie, że znalazłeś parę stówek na takie niesamowite blachy, szkoda tylko, że z daleka widać, że auto po dzwonie ze Stanów i na dodatek bieda wersja.
długowłosa blondyna potrąciła mnie na pasach po czym odjechała z piskiem opon. na kolejny dzien po szkole pobiła mnie wraz z znajomymi w dresie pitbulla
gruz co ledwo jeździ