Kierowca zaparkował w złotopolichach wyciągnął jakis kask „mocy” (jakiś badziew plastikowy)
I powiedział do randomowego przechodnia „weź mi wciśnij przycisk POWER” po czym zaczął się rozbierać na środku drogi i krzyczeć że jest bossem murzynow
Niezła fazę masz ziomek
Polecam kierowcę
Kierowca zaparkował w złotopolichach wyciągnął jakis kask „mocy” (jakiś badziew plastikowy)
I powiedział do randomowego przechodnia „weź mi wciśnij przycisk POWER” po czym zaczął się rozbierać na środku drogi i krzyczeć że jest bossem murzynow
Niezła fazę masz ziomek
Polecam kierowcę