tyle warte jest to aveo i tuning w nim wykonany, że kierowcy ciężko wyprzedzić fiata 500. ale siedzenie na zadzie i trąbienie bo inni użytkownicy drogi zmieniają pas to obowiązkowy klasyczek. przewiercony tłumik i naklejka „szybcy i wściekli”, tuning dla ubogich a zachowuje się jakby jechał 400-konnym potworem. :D