Typ w królowej lawet tak sie cieszy, ze jeszcze jedzie, ze nie patrzy na znaki i wymusza pierwszensfwo a jak mu ktos zwroci uwage to jeszcze hamuje. Pewnosc siebie duzo wieksza niz wiedza zdobyta na kursie prawa jazdy. Smutne ma pewnie zycie.
Typ se sprowadzil albo kupil sprowadzone auto. Pieczatka od diagnosty pewnie za pare ziko bo swiatla nie sa asymetryczne i wala po gniazdach ptasich. Nie da sie przed nim jechac bo oslepia jak radiowoz amerykanski.
Typ w królowej lawet tak sie cieszy, ze jeszcze jedzie, ze nie patrzy na znaki i wymusza pierwszensfwo a jak mu ktos zwroci uwage to jeszcze hamuje. Pewnosc siebie duzo wieksza niz wiedza zdobyta na kursie prawa jazdy. Smutne ma pewnie zycie.