Mądry inaczej w służbowym samochodzie Poczty Polskiej na powyższych numerach w Nysie (opolskie) próbuje wciskać się przed jadącym po rondzie samochodem wyprzedzając go na tym rondzie, po czym jedzie na zderzaku i trąbi dwukrotnie na normalnie jadący samochód w ruchu ulicznym (przepuszczający np. pieszych), kiedy my skręcamy w lewo, furiat kolejny raz trąbi dając upust swoim emocjom.
Typowy przykład wariata, który jak dalej tak będzie jeździł to zabije siebie albo co gorsza innego uczestnika ruchu.
Przeleciał mi przed maską jadąc prosto pasem tylko do skrętu w prawo. Prędkość myślę, że spokojnie ponad 100km/h.
Brawa dla kierowcy! W Wielką Sobotę oparł się pokusie szaleńczej jazdy po malowniczej i niemalże pustej szosie na Hel. Jechał zgodnie z ograniczeniami prędkości, zwalniał w terenie zabudowanym, kiedy skręcał z odpowiednim wyprzedzeniem włączał kierunkowskazy. Jak widać, sportowe auto wcale nie musi odbierać rozumu! Tak trzymać!
Wariat, zabójca. Jeździ po Warszawie. Omal nie wpadłem na słup przez wariata. Widziałem różne wariactwa ale ten to szaleniec - zabójca. kilka metrów dalej kolejnej osobie zajechał drogę. Przestrzegam, uwaga oby jak najszybciej zdjęli go z ulic.
Auto firmowe, prowadzone tu