Palił gumę pod blokiem chyba ze 30 minut aż strzeliła opona. Jak już ją wymianie to jeździł na jednym kole po chodniku miedzy ludźmi. Nie wiem co ten człowiek ma w głowie.
Podjechał pod blok i robił motorem takie głośne ŁUTUTUTUTUTUTUTUTUTUTUT
i tak chyba z godzine
Starsi ludzi siedzieli na ławce i nie mogli spokojnie pogadać. Skandal
Kierowca wjechał na stacje benzynową, wyszedł z auta z hamulcem ręcznym w dupie, po czym włożył tam lewarek (swoją drogą musi mieć wielką dupę), następnie poprosił o podwójnego hotdoga, i zaczął się nim onanizować. Nie dość że hotdog dostał ogromnej traumy, zaczął tankować , ale nie samochód, tylko włożył sobie pistolet LPG w dupę, co spowodowało gigantyczną eksplozję na orlenie. Ani ekspedienci, ani hotdog nie poszli ze strachu i traumy na policję.
TEN KIEROWCA JEST CHOLERNIE NIEBEZPIECZNY!!!!!!
Ten kierowca to totalny oszołom.
Na naszym osiedlu jeździ po trawnikach, piłuje na ręcznym i niszczy zieleń. Na koniec ustawił sobie auto pod balkonem tam gdzie niema parkingu tylko trawnik i patrzy na nie z góry i robi zdjęcia.
Zepsuło mu się auto i z tego powodu wydzierał się na całe osiedle. Przeklinał i wyzywał wszystkich dookoła, obarczając każdego winą za awarię auta. Wydzwaniał też gdzieś, (przypuszczam że po dostawcach wadliwych części), gdzie obrażał bardzo niewybrednie swoich rozmówców. Dodam że nieopodal mamy plac zabaw i tego wszystkiego świadkami były małe dzieci.
Jeździ z muzyka włączona tak głośną że całe osiedle słyszy. Zresztą trudno to nazwać muzyka bo to jakiś hiphop z niecenzuralnymi słowami.