Kilka dni temu siedziałem z tyłu w samochodzie rodziców na parkingu bo rodzice poszli do sklepu nagle podjechał ten koleś i zaczął napinać bicepsy w stronę szyby trochę się przestraszyłem ale może mnie poprostu nie widział bo mamy przyciemnone szyby ale cała sytuacja dosyć dziwna A kierowcy polecam takie dziwne pozy przybierać w domy jak go nikt nie widzi.
kierowca kreatywnie wyprzedził mnie na rondzie