Zielone Renault.
Gość z parkingu wyjeżdża pod prąd, puka się w głowę, a na koniec zapierdziela po trawniku. Niestety biedak, żeby wyjechać zgodnie z przepisami musiałby przejechać 15m dalej!
Parkuje na skręcie skrzyżowania (samochód bez kierowcy), blokując innym samochodom ruch, oraz widoczność. Pewnie spieszno było na zakupy i brakowało czasu na skorzystanie z pobliskiego parkingu.
Zielone Renault.
Gość z parkingu wyjeżdża pod prąd, puka się w głowę, a na koniec zapierdziela po trawniku. Niestety biedak, żeby wyjechać zgodnie z przepisami musiałby przejechać 15m dalej!