Burak z granatowego Passata B5.5 kombi w tedeiku wyrwał z poprzednich świateł, o mało nie doprowadził do kolizji z szarym renault, pokazując mu się w ostatniej chwili w lusterku, tylko po to, aby stanąć na drugich światłach >:D
Kolejna przygoda. Widać po co te linie przed skrzyżowaniem zmieniają się z przerywanych na ciągłe. Choć stawiam, że przypadku kolizji orzeczono by winę pana spod czerwonego.
Podoba Ci się film? Inspiruje? Fajnie, że jest bez reklam?
Powiedz "dzięki", wysyłając mi ile chcesz (nawet 1 zł jest super): https://www.paypal.me/rdx
Urocze parkowanie