kurcze, gość popełnił błąd, widać że na pasach jechał bardzo powoli, już tylko żeby nie blokować ruchu, na koniec przeprosił. A Wy się pastwicie tak samo jak nad prawdziwymi kozakami którzy robili takie manewry z premedytacją. Tu raczej odstawiam chwilę nieuwagi i jest powrót do przytomności bez zagrożenia (większego).
Durna cipa.