Ulica Kraszewskiego w Poznaniu, gość sobie jedzie paradnie z prędkością 15 km/h tarasując jednocześnie możliwość wyminięcia go... (nie, nie szukał miejsca postojowego, dokulał się tak od Bukowskiej aż do Dąbrowskiego i pojechał dalej)
Naucz się gamoniu, że nie wymusza się pierwszeństwa przy zmianie pasa ruchu, że używa się kierunkowskazów i nie zasypia się na światłach wlepionym w telefon!
Nie przesadzaj z tą dobrodusznością