Życie Panu niemiłe. Wyprzedzanie prawą stroną z prędkością 200km/h i wciskanie na żyletkę tuż przed maską i jadącym TIRem. Auto wpadło w poślizg i niewiele brakowało, żeby skończyło się wypadkiem
Czerwony VW. Kierowca grzebiący cały czas w telefonie podczas jazdy. Nie używający kierunkowskazów zmieniając pas. Zajechał drogę, wyjeżdżając z korku spowodowanego maratonem i prawie doprowadził do kolizji. Kierowco trochę wyobraźni i rozsądku by Ci nie zaszkodziło.
Kretyn mruga, a po chwili na stałe włącza światła drogowe będąc w kolumnie pojazdów na lewym pasie; prędkość 140-150 km/h w ulewę na drodze ekspresowej wioząc.
Jeździ jak piz*da i pokazuje przez okno czerwone kartki