Pirat drogowy w BMW, wyprzedza na podwójnej ciągłej przekraczając POTRÓJNIE limit prędkości na obszarze zabudowanym. Oby Cię to kiedyś nie zgubiło kolego
Facet kilka dni temu jadąc ponad 120 km/h w zabudowanym. Omal nie potrącił 5 osób i psa. W ostatniej chwili zjechał na lewy pas o mało nie powodując stłuczki. W dodatku nie zatrzymał się żeby sprawdzić czy nic się nie stało. Zabrać prawo jazdy.
Z Jaracza skręcamy w prawo w Lutosławskiego. Dopiero po 17 można w lewo. Facet twardo, korek za nim że hej. A znak jak byk. Drugi samochód też skręca w lewo, babcia kozak
Pirat drogowy w BMW, wyprzedza na podwójnej ciągłej przekraczając POTRÓJNIE limit prędkości na obszarze zabudowanym. Oby Cię to kiedyś nie zgubiło kolego