dnia 9 maja 2016 wyprzedzal kolumne samochodow, idealnie przepial bieg i sie zmiescil przedemna. szacun, bo widac ze kierowca saaba umie przycisnac pozdrawiam
Nawet jak dopiero co urwał ten zderzak, to nie ma wytłumaczenia na to że zostawił samochód jak burak prawie poprzecznie. Nic nie ciekło pod spodem więc samochód wyglądał "na chodzie". Zajęte 3 miejsca przez takiego "kierowcę", a co się będzie ograniczał - ul. Książkowa w Warszawie, obok bank, przychodnia, duża budowa, a miejsc ogólnodostępnych dosłownie kilkanaście.
Pracownik kancelarii adwokackiej z W-wy cofając uderzył w prawidłowo zaparkowany samochód powodując szkodę i uciekł z miejsca zdarzenia. Co więcej, kancelaria nie była w stanie sprecyzować, kto tego dnia był tym autem w K-cach, gdzie miało miejsce zdarzenie. Z powodu niewykrycia sprawcy sprawa zakończona mandatem. Czas poświęcony na komisariatach, u radców prawnych i na infoliniach ubezpieczyciela - nie do odzyskania. Wstyd przynoszą palestrze!
Czterech fiuczerów zastawiających przystanek na jednym zdjęciu.