Dziwny typ, nie potrafi ewidentnie cofać. Na parkingu otarł mi lusterko i próbował uciec gdy go dogoniłem na czerwonym świetle włączył światła awaryjne, wyskoczył z auta i biegł w moją stronę udając, że się onanizuje nienaturalnie szybko. Krzyczał coś że może więcej bo jest kimś i udawał, że pcha sobie palec w odbyt. Koleś ewidentnie ma jakiś problem, olałem to lusterko bo tylko je złożył.
Coś z tymi TDI musi być na rzeczy:
http://tablica-rejestracyjna.pl/WPI01826