Warto to wysłać do MZA, najprawdopodobniej go zwolnią za chamskie zachowanie.
Błędy kierowcy mogą popełniać, ale nie ma w MZA tolerancji do agresji na drodze i wulgarnego zachowania.
8ma rano, siedzisz na zderzaku BORowikom na S8 w kierunku Piotrkowa.
ROBISZ ZDJĘCIA Z RĘKI siedząc za kierownicą ze swojego iPhone'a SE.
Wrzucasz to do sieci.
Człowieku na co Ty liczysz?
Na mandat?
No bo na pewno Cię odwiedzą i będziesz się z tego tłumaczył na komendzie :)))
Kurde, ja bym się pogubił.
Skoro nagrywający jedzie lewoskrętem, to dlaczego dalej ten pas nie jest namalowany na skrzyżowaniu. Ale przynajmniej tyle. W Rosji to już w ogóle nic nie jest namalowane.
Więc moja prędkość to nieznacznie ponad 50km/h na ograniczeniu do 50 choć na nagraniu faktycznie wygląda dużo wolniej. Gościu wyskoczył nie wiadomo skąd w ostatniej chwili zauważyłem go jak się zbliża strasznie szybko do mnie wtedy zareagowałem i wróciłem na lewy pas żeby się nie zderzył że mną. Na nagraniu nie widać ale on wytracił sporo prędkości zanim mnie minął. Po wszystkim zawróciłem i zatrzymałem się przy patrolu policji który widać na nagraniu. Wytłumaczyłem sytuację a oni obejrzeli nagranie i przyznali winę kierowcy Peugeota. Kazali wysłać nagranie do komendy stołecznej policji w Warszawie.
Warto to wysłać do MZA, najprawdopodobniej go zwolnią za chamskie zachowanie.
Błędy kierowcy mogą popełniać, ale nie ma w MZA tolerancji do agresji na drodze i wulgarnego zachowania.