WT 80937
Marcin2019-06-26 00:44:22
Kierowca rodzaju żeńskiego raczej po spożyciu zbiera hulajnogi w Warszawie parkując tam gdzie owe hulajnogi stoją np przed warszawska syrenka przy wejściu do metra przejeżdżając przez przejście dla pieszych i jadąc po chodniku z zainstalowana fontanna
Kierowca rodzaju żeńskiego raczej po spożyciu zbiera hulajnogi w Warszawie parkując tam gdzie owe hulajnogi stoją np przed warszawska syrenka przy wejściu do metra przejeżdżając przez przejście dla pieszych i jadąc po chodniku z zainstalowana fontanna
WT 69371
Zbigniew Kuciorapa2019-06-25 21:35:09
Auto o tym numerze rej. kręci sie po nocy po osiedlach domów, w poszukiwaniu aut do kradzieży - jeździ powoli przyglądając się posesjom. Widziany kilkukrotnie w nocy w miejscach, w których w krótkim odstępie czasu dochodziło do zdarzeń kradzieży aut. Uważajcie, to pewnikiem złodziej samochodów. Sprawy zgłoszone na policję.
Auto o tym numerze rej. kręci sie po nocy po osiedlach domów, w poszukiwaniu aut do kradzieży - jeździ powoli przyglądając się posesjom. Widziany kilkukrotnie w nocy w miejscach, w których w krótkim odstępie czasu dochodziło do zdarzeń kradzieży aut. Uważajcie, to pewnikiem złodziej samochodów. Sprawy zgłoszone na policję.
WT 54786
Karol P.2019-06-28 19:59:47
Facet ma refleks. Ominął wbiegające na czerwonym dziecko na radzyminskiej bez problemu a matka bachora do niego z ryjem.
Facet ma refleks. Ominął wbiegające na czerwonym dziecko na radzyminskiej bez problemu a matka bachora do niego z ryjem.
WT 95825
Łukasz2019-06-10 21:32:14
Szanowny pan zahaczył mnie lusterkiem ja przechodziłem tą oto ścieżką która nie ma statusu drogi po czym wyskoczył z pięściami robił zdjęcia i zadzwonił sam na siebie na policje i wymyślił bajeczkę że kopnąłem mu w lusterko. Nie wiem dlaczego Policja kazała mu odjechać skoro mam na łokciu ślady uderzenia jego lusterkiem a na lusterku nie ma żadnych śladów.
Szanowny pan zahaczył mnie lusterkiem ja przechodziłem tą oto ścieżką która nie ma statusu drogi po czym wyskoczył z pięściami robił zdjęcia i zadzwonił sam na siebie na policje i wymyślił bajeczkę że kopnąłem mu w lusterko. Nie wiem dlaczego Policja kazała mu odjechać skoro mam na łokciu ślady uderzenia jego lusterkiem a na lusterku nie ma żadnych śladów.
Smrodziarz