Czerwone Suzuki, nie wiesz że jak na jednym pasie zatrzymuje się samochód przed przejściem to znaczy, że przechodzi przez nie pieszy? Mogłeś mnie potrącić! Za takie rzeczy zabiera się prawo jazdy!
Młody gówniarz, który zawraca na trzy na chodniku, zamiast na podjeździe, który był chwilę wcześniej.
Zamiast zrobić to sprawnie, wjeżdża mocno na chodnik, blokując przejście pieszym i przejazd rowerzystom. W tym momencie włącza światła awaryjne.
Jak już się namyślił, to cofa prosto na samochód z tyłu i jeszcze się rzuca z pretensjami, że robi kretyński i niebezpieczny manewr. Przy tym był bardzo agresywny.
Sprawia wrażenie, jakby całe zajęcie wynikało z faktu, że jest naćpany.
Nieletni kierowca wysiadł z pojazdu przedstawiając się jako hrabia Monte kristo i mówił żebym kasował coś z internetu.
Sytuacja miała miejsce pod McDonald's
Nie polecam kierowcy
Ale niunia hy ha hy