Kierowco zarozumiały, myśl o innych! Takie parkowanie powinno być obligatoryjnie karnie drapane lub skrobane. Oczywiście poza idealnym wyjściem przez ukaranie mandatem. Ale na to średnio można liczyć.
Trzech panów jeżdżących tym autem w kolorze srebrnym podaje się za pracowników firmy energetycznej na literę "i". Jest to prywatne auto a nie służbowe. Mają "firmowe" plakietki choć nie chcieli się przedstawić z imienia i nazwiska. A jak wiemy dziś każdy może sobie takie wydrukować.
Ludzie ci chodzili po mieszkaniach na os. Ostrobramska w Wa-wie i ściemniali o konieczności podpisania aneksu do obecnej umowy. Twierdzili, że przyszli, bo nie odesłaliśmy im aneksów a bez nich stawki będą wyższe. Muszą być dobrze zorientowani w temacie, bo wiedzieli o dodatkowych aneksach, które firma energetyczna wysyłała w zeszłym roku do klientów a na które nie było obowiązku odpowiadać, bo były to DOBROWOLNE dodatkowe aneksy na ubezpieczenie mieszkania. Niestety panowie są namolni i na siłę próbują zmusić do skorzystania z ich usług.
Po telefonie do zakładu energet. okazuje się, że firma zwykle nie wysyła swoich przedstawicieli a jeżeli już tak to dzieje się to bardzo rzadko. Najprawdopodobniej są to oszuści, którzy chcą namówić mieszkańców na niekorzystne umowy z firmą "krzak" na rzekome niższe rachunki za prąd.
Zalecam więc zachowanie ostrożności i nie pokazywanie żadnych umów czy aneksów w trakcie rozmowy. Najlepiej nie otwierać drzwi i zgłaszać to do spółdzielni/zakładu energet, lub na policję.
Niestety nie zdążyłem zrobić zdjęć tym oszustom, bo szybko się ulotnili.