W wileniaku wyłączyli z użytkowania łazienkę po sraniu tego gościa Miał maskę ale na szczęście go poznałem . Swoja droga to on chyba powinien być w pracy. Chyba że wyskoczył na szybkiego klocka bo we wladku wysiadła kanalizacja
No niestety kierowca tragiczny. Wymusza, znacząco przekracza limit prędkości, prawdopodobnie nie ma pojęcia o istnieniu kierunkowskazów. Daje bardzo zły przykład uczniom szkoły w której jest dyrektorem.
widzę, że nie jestem jedyny. Ostatnio podróżowałem mym samochodem typu VAN po Warszawie i nagle ten jegomość stuknął mi w zderzak i walnął dorodnego kloca na maskę! Czy wy w tej Warszawie macie jakiegoś chwioła na punkcie srania??? Nie dość, że prezydent szambonurek wali stolca, to jeszcze mieszkańcy! Czuwajcie!
wracam spokojnie we wtorkowe popoludnie po pracy i widze nagle zaparkowane auto na ubocznu i dziadzio siedzi obok to sie zatrzymalem i pytam czy wszytko ok. poczulem jakis dziwny zapach a gosc steknal i spojrzal na mn chytrze i nagls siegnal reka pod dupe wyjal potezny kawalek stolca i spiewajac jakies piesni rytualne po hebrajsku zaczal rzucac kalem w moja strone. przestraszylem sie strasznie i odjechalem odrazu
rzucił gównem w moje trzecie oko kiedy leciałem nad dworcem wschodnim. przez niego oślepłem na to oko, gdyż moc tych fekaliów przekraczała nawet bogów destrukcji.
W wileniaku wyłączyli z użytkowania łazienkę po sraniu tego gościa Miał maskę ale na szczęście go poznałem . Swoja droga to on chyba powinien być w pracy. Chyba że wyskoczył na szybkiego klocka bo we wladku wysiadła kanalizacja