Kobieta totalnie nie widzi problemu w parkowaniu na przejściu dla pieszych, ciągle powtarza pytanie, czy nie mogłem przez jej parkowanie przejść na drugą stronę, no mogłem, idąc tą logiką mogłem tez przejść poza przejściem 20 metrów dalej bo pani zdecydowała zastawić przejście swoim bolidem. Totalny brak refleksji, tylko ja ja ja.
Poniżej wycinek z przepisów czego nie można na przejściu ani w jego obrębie, można się doedukować. Swoją drogą przejście zlokalizowane przy dużym osiedlu, prowadzi do szkoły i przedszkola. Ale co tam, najważniejsze, żebym JA miała BLISKO.
Art. 49. o ruchu drog.
Zakazy dotyczące zatrzymywania i postoju pojazdu
1.
Zabrania się zatrzymania pojazdu:
2)
na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem;
Wpychanie się w szczycie na trzeciego w taki sposób żeby zablokować tory tramwajowe i przejście dla pieszych za jednym razem wymaga "specjalnych" umiejętności. Szara komórka Pani Kierowcy umiera samotnie.
Nie umie jezdzic!!! Polówka pod jego ciezarem ma nizsze zawieszenie nia ferrari