Panie Szanowny, 6 grudnia, mikołajki, ludzie sobie prezenty dają, a Ty mi wyrzucasz bezczelnie puszkę prosto pod koła, a się składa, że odpowiadam za czystość na tym odcinku. Następnym razem wyprzedzę Pana, zatrzymam na awaryjkach i oddam taką samą, pustą i zgniecioną, prosto do kabiny,. Pozdrawiam serdecznie ;)
McDonald w Kielcach przy Alei Solidarności. Jeden z dwóch samochodów który do McDrive postanowił zrobić drugą kolejkę, pod prąd, zupełnie blokując wyjazd z parkingu.
Pani za sobą nie miała żadnego auta, jako iż była w tym momencie jedyną osobą która łamała przepisy i blokowała ruch, podszedłem do niej z pytaniem czy na prawo jazdy z chipsów. W odpowiedzi usłyszałem "NIECH MNIE PAN NIE DENERWUJE BO BLBNDH" (Zaczęła się pienić) i zamknęła okno, a po pokazaniu ręką że ma się wycofać, popukała się w czoło.
Serio Pani się tak tanio ceni, że sprzedaje swoją godność kierowcy za cenę burgera z colą maczku? Oznakowania na jezdni też Pani nie widzi? Stała Pani centralnie przed strzałką mówiącą że jedzie Pani w złym kierunku, dodatkowo wepchnęła się przed 3 samochody stojące w kolejce, jak na cywilizowanych ludzi przystało.
I to wszystko w imię burgera i coli w McDonaldzie? Rodzina musi być z Pani dumna!
Rajdowiec tak bardzo się spieszył, że wylądował na zamkniętym szlabanie. Młody, pryszczaty z fistaszkami w spodniach w starym Mercedesie.