Miałem troszkę podobny przypadek nie tak dawno temu, z tym że obyło się bez kontaktu, a ja jechałem pomiędzy dwoma autami jak ten Golf. Kierunek wrzuciłem wcześniej niż golfista, a tu mi koleś zapyla tak jak nagrywający i wyjeżdża tuż zza mnie. Dobrze, że zobaczyłem go w lusterku i w porę zrezygnowałem z manewru, bo kto wie jak to by się skończyło. Krótko: kierowca Golfa nie powinien mieć prawa jazdy jeśli nie umie korzystać z lusterek, ale nagrywający też się nie popisał, bo zapieprza znacznie przekraczając prędkość i nie potrafi przewidzieć takiej sytuacji. Za kierownicą trzeba myśleć, 20 km/h mniej i by nie doszło do zdarzenia.
Autor nagrania może mieć tylko do siebie pretensję, po prostu nie potrafi prowadzić auta, jest nieprzewidywalny. Nagranie zostało zgłoszone na Policji i autor nagrania będzie się tłumaczyć z całego zdarzenia.
1. Jeździć szybko trzeba umieć - nagrywający nie umie.
2. Zasada ograniczonego zaufania - 2 razy bym się zastanowił co zrobić ten golf (11-12-13-14 sekunda) - jazda po linii, niepewne zachowanie - nagrywający znowu lipa, mógł zaczekać na reakcję golfa - nie zaczekał.
3. Golf - ehhh no kwintesencja zachowania - nic dodać, nic ująć, no może poza prawem jazdy.
hej koledzy, koleżanki, hejterzy i hejterki. Jak widzicie zdjęcie jest słabej jakości, ale - czytanie ze zrozumieniem się kłania moi drodzy! Wspomnianego jegomościa spotkałem przed Radlinem, gdzie mgły nie było - najprawdopodbniej zapomniał wyłaczyć przeciwgielne wyjeźdzając z miejsca zamglonego. Warunki nie wymagały włączenia świateł, po co walić po oczach ? BTW Zaskoczył mnie wasz niski poziom kultury- gratuluję. W życiu codziennym jest podobnie ?
Miałem troszkę podobny przypadek nie tak dawno temu, z tym że obyło się bez kontaktu, a ja jechałem pomiędzy dwoma autami jak ten Golf. Kierunek wrzuciłem wcześniej niż golfista, a tu mi koleś zapyla tak jak nagrywający i wyjeżdża tuż zza mnie. Dobrze, że zobaczyłem go w lusterku i w porę zrezygnowałem z manewru, bo kto wie jak to by się skończyło. Krótko: kierowca Golfa nie powinien mieć prawa jazdy jeśli nie umie korzystać z lusterek, ale nagrywający też się nie popisał, bo zapieprza znacznie przekraczając prędkość i nie potrafi przewidzieć takiej sytuacji. Za kierownicą trzeba myśleć, 20 km/h mniej i by nie doszło do zdarzenia.