Młody burak wymusił pierwszeństwo włączając się do ruchu bez użycia kierunkowskazu (parkował rownolegle do drogi). Zmusił mnie do gwałtownego hamowania w czasie deszczu, upomniany klaksonem rozpędzał sie i gwałtownie hamował.
Pamiętaj karma wraca, każdy burak trafi na większego od siebie :)
Zamieszczam zdjęcie, bo nie posiadam rejestratora.
Nie szanujący zasad prywatnych parkingów.