20.02.2015 18.20 Roździeńskiego kierunek od Katowic przed zjazdem na Sosnowiec, duży ruch na 3 pasach. Kierowca z ST 4732G jedzie środkowym pasem za innym pojazdem. Nagle gwałtownie zmienia pas na lewy i po wyprzedzeniy pojazdu ktory jechał przed nim wraca na środkowy pas mocno hamując i zmuszajac wyprzedzonego kierowcę do hamowania u ucieczki na lewy pas celem uniknięcia zderzenia. Ale na tym nie koniec, bo pirat ponownie zmienia pas na lewy i jedzie tuż za zaatakowanym pojazdem, doslownie niespełna metr, świecąc długimi światłami. Atakowany kierowca zmienia pas na środkowy i zwalnia, a pirat ponownie wjeżdża mu prsed maskę gwałtownie hamując. Potem niby przyspiesza, ale znowu hamuje i tak kilka razy. Do hamowania jesteśmy na drodze zmuszeni wszyscy - awaryjne hamowanie tirów może skończyć się masakrą!
Burak w passacie siedzący na zderzaku prawidłowo wyprzedzających aut. Po wymuszeniu zjechania na prawy pas zajeżdża drogę. Ja byłem obesrwatorem zdarzenia.
Najpierw przekraczanie podwójnej ciągłej, zmylenie kierunkowskazem bez wykonania manewru, wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, na czołowe zderzenie, w kiepskich warunkach, ze wzniesienia, tuż przed zakrętem z którego wyskoczyły dwa samochody...
Wyprzedzanie na skrzyżowaniu (podczas skrętu):