Wariat tirem mija samochody jak mu sie chce, zawraca na zakazie na drodze szybkiego ruchu. Nie wie jaka odleglosc powinien zachowac przed samohodem przed nim. Wciska sie na chama jak tylko sie da.
Drogi kierowco, rozumiem Twoje rozgoryczenie i frustrację, kiedy twojego nowego Golfa próbuje wyprzedzić 20-letni Opel Astra, ale dodawanie gazu i uniemożliwianie wyprzedzania jest nie tylko oznaką braku kultury, ale również łamaniem przepisów.
Pozwól poruszać się innym użytkownikom drogi w normalnym tempie - zwłaszcza, że na 2 poprzednich skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną (stałeś jako pierwszy) WSZYSCY stojący za tobą stracili po 3-4 sekundy z cyklu zielonego, bo po twoim spóźnionym zauważeniu zielonego światła przypominałeś sobie, że jeszcze trzeba wbić 1-szy bieg. Zapytasz czym są te (2x) 3-4 sekundy? To dwa samochody więcej przejeżdżające przez skrzyżowanie. Cóż z tego, że potem potrafisz, Panie Kierowco, jechać szybko, skoro wcześniej nie potrafisz w normalnym tempie ruszyć spod świateł...
Swoją drogą, strasznie ciężko wchodzi Panu, Panie kierowco, pierwszy bieg w Pana nowym samochodzie...
Podczas oczekiwania na zielone światło, kierujący motocyklem wjechał na chodnik, wyprzedzając "przeszkadzające" w kontynuowaniu płynnej jazdy 7 samochodów.
W pobliżu znajduje się plac zabaw...
No Panie. Tuż to szczyt głupoty, chamstwa i poszanowania dla pieszych. Dietla, Kraków, 13:30, 27.06.2015. Zakaz jak byk. Remont obok a chodnika tyle zostawiłeś, że ludzie muszą na dwupasmówkę wychodzić aby cię matołku ominąć. Straż miejska już poinformowana.
Facet niepoważny. Najpierw zajeżdża drogę bez kierunkowskazu, później blokuje wszystkich przez kilka minut. W połowie korka staje na środku i wbija się do kolejki. Prawko wczoraj zrobił ?
Wariat tirem mija samochody jak mu sie chce, zawraca na zakazie na drodze szybkiego ruchu. Nie wie jaka odleglosc powinien zachowac przed samohodem przed nim. Wciska sie na chama jak tylko sie da.