Dzisiaj byłem świadkiem identycznej sytuacji: droga: dwa pasy w jedną, jeden "powrotny".
Na prawym pasie zatrzymuje się autobus miejski z naprzeciwka na "pojedynczym" pasie zatrzymuje osobówka.
Dziecko z tornistrem na plecach wchodzi na przejście naprawy pas na którym stoi autobus, dochodzi do wysokości prawej lampy autobusy i mega głośny klakson autobusu!!!!!
A w tym samym czasie kurier dpd śmiga (środkowym pasem) z prędkością 40-50km/h obok autobusu..............
Tylko i wyłączenie przytomność kierowcy miejskiego busa, tylko i wyłącznie....
Tak właściwie to nagrywający swoim zachowaniem doprowadził do tej sytuacji. Czekający pieszy nie ma pierwszeństwa, niepotrzebnie zatrzymywał się i tamował ruch.
córka wodza plemienia kombi wraca do domu
i poprzez sygnały dymne daje o tym znać rodzinie