Sprawa zgłoszona na policję z wnioskiem o odebranie prawa jazdy. Jeżeli ktoś myśli że wyłga się stwierdzeniem że to nie on prowadził i pożyczył komuś auto to jest w dużym błędzie.
Heh, stały numer. Jeździłem kiedyś Vito, demon to nie był, ale 140 w trasie szło jechać normalnie. No i zamula taka osobówka 70km/h ale jak się chce go wyprzedzić to mu ciśnienie skacze, matkoboskoczestochowsko bus mnie wyprzedza Grażyna zobacz co potrafim ... :D No i Janusz się dowartościowuje ...
Czytam niektóre komentarze i oczom nie wierzę. To, że auto nie ma przynajmniej trzycyfrowej liczby koni mechanicznych to nie znaczy, że nie ma to prawa wyprzedzać. Konie to nie wszystko! Liczy się moment obrotowy i masa, dlatego mimo, że moje autko ma jedyne 75 KM, to nie mam problemów z dynamicznym wyprzedzaniem TIRa? Dlaczego? Właśnie przez dość duży moment jak na taką moc, no i małą masę własną! To tylko taka dygresja, a co do kierowcy Ibizy, to nie bójmy się tego powiedzieć - chamstwo w najczystszej postaci. I nieważne tutaj czy wyprzedza go nawet Fiat 126p, ma mu wyprzedzanie umożliwić i tyle, później może sobie do wyprzedzać do woli. Ale kierowca "malucha" wtedy też musi powstrzymać się z przyspieszaniem na czas tego manewru.
Niech policja się tym zajmie bo to nie był przypadek-nieuwaga tylko zrobione z premedytacją. Prawo jazdy odebrane dożywotnio.