Pies z auto wyskoczył na drogę wybiegło za nim jakieś niepełnosprawne dziecko i krzyczał rikuś żyje nie umieraj a ten pies został podeptany przez te dziecko
Dzisiaj byłem świadkiem, jak przy nieudolnej próbie parkowania równoległego uderzył w inny samochód a potem szybko uciekł i odjechał. Zwykłe buractwo i brak umiejętności, zostawiłem kartkę z informacją.
Ciota jeździ przeładowana 50 km/h po krajowych drogach, w godzinach najwyższego ruchu…