A ja przypominam ze we wrzesniu 1939 był taki batalion złozony tylko z samych lesniczych i dzielnie zabijali hitlerowców co weszli na naszą ziemie a potem patroszyli Niemców kosami i nożykami. To Wehrmacht sie ino ich bał, mieli z sobą chyba kosy, akcja gdzieś na pólnocy Polski w 1939, chyba obrona Połwyspu Gdańskiego, są zdjecia w necie. Takie mysliwe na wypadek wojny mogą się zawsze przypac. Wpisać ich na stan WOT lub innego oddziału PiS i wykorzystac umiejetnosci survivalowe.
Ostatnio wymusił mi pierwszeństwo i pokazał środkowy palec, gdy zwróciłem mu uwagę powiedział że jestem nikim i powinienem go przeprosić za nie ustąpienie mu pierwszeństwa, dodał również że jest agentem impost 007...
A ja przypominam ze we wrzesniu 1939 był taki batalion złozony tylko z samych lesniczych i dzielnie zabijali hitlerowców co weszli na naszą ziemie a potem patroszyli Niemców kosami i nożykami. To Wehrmacht sie ino ich bał, mieli z sobą chyba kosy, akcja gdzieś na pólnocy Polski w 1939, chyba obrona Połwyspu Gdańskiego, są zdjecia w necie. Takie mysliwe na wypadek wojny mogą się zawsze przypac. Wpisać ich na stan WOT lub innego oddziału PiS i wykorzystac umiejetnosci survivalowe.