Kierowca z busa musiał być mocno spóźniony skoro nie zważał na zakazy i inne ograniczenia. Szkoda tylko, że jadąc w ten sposób nie bierze pod uwagę, że ryzykuje nie tylko swoim życiem ale też odpowiada z kilkanaście osób, które wiezie na pokładzie. Może faktycznie mają wyśrubowane normy w tej firmie i każda minuta opóźnienia to kara lub strata finansowa...ale raczej ciężko użyć tego jako argumentu do wytłumaczenia się przed Policją, Sądem czy rodzinami potencjalnych ofiar wypadku.
Link do filmu:
3 min wcześniej wjeżdża na skrzyżowanie mając zieloną strzałkę dzięki innym bardziej uważny kierowcom nie dochodzi do kolizji. Przy cmentarzu na Piaskowej wjechał prawie w pojazd nauki jazdy a 500m dalej wyprzedza na podwójnej
Zabrać mu prawko.
Jechał grubo ponad 100 w zabudowanym+wyprzedzał na skrzyżowaniu.